Monday, January 28, 2008

Zbijam kokosy

4 comments:

fotostycznosc said...

poważnie??? gdzie, gdzie !??!
Może trochę wiórek i na mnie spadnie ... ;)

monnie love said...

w domu na urlopie ;)
nie przepadam za kokosem więc masz to jak w banku;)

Anonymous said...

kokosy są fajne.

Anonymous said...

..a ja bąki ;)

Profesjonalne statystyki odwiedzin